Amerykańska Akademia filmowa jak co roku ogłosiła nominacje w kategoriach Najlepszego Utworu muzycznego oraz Najlepszej Ścieżki Dźwiękowej w filmie z 207 roku. Współczesnej kinematografii nie mogłoby być bez dźwięku, więc są to bardzo prestiżowe kategorie.
Nagrody zostaną wręczone w czasie jubileuszowej, dziewięćdziesiątej gali, która odbędzie się już tradycyjnie w Dolby Theatre w Los Angeles. Poprowadzi je znany amerykański komik i prezenter Jimmy Kimmel.
Najlepsza muzyka filmowa
Stworzenie muzyki do filmu to wielkie przedsięwzięcie, ponieważ konieczne jest uzyskanie synergii pomiędzy obrazem i treścią muzyki. W tym roku na wyróżnienia mogą liczyć Carter Burwell za "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", Alexander Desplat za "Kształt wody", Johnny Greenwood za "Nić widmo", John Williams za "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi" i Hans Zimmer za "Dunkierka".
Za faworyta do zdobycia statuetki uznawany jest John Williams, który swoje utwory muzyczne bardzo mocno związał z losami bohaterów sagi fantasy. W tematach muzycznych wyraźnie widać odwołania do dotychczasowej muzyki wykorzystywanej w poprzednich filmach i nie brakuje znanym wszystkich motywów.
Najlepszy Utwór muzyczny
Dla osób nie będących koneserami kina za najważniejszą statuetkę często uchodzi ta, którą przyznaje się za najlepszy utwór muzyczny. W tym roku utworami nominowanymi są:
I. Mary J. Blige – utwór „Mighty River” z filmu „Mudbound”. Słowa i muzyka: Mary J. Blige, Raphael Saadiq, Taura Stinson.
Ten rok niewątpliwie należy do Mary J. Blige. Nominacja za piosenkę to jej druga szansa na Oscara. Pierwszą jest nominacja za najlepszą kobiecą rolę drugoplanową. W tym roku artystka zdobyła już też porażającą liczbę statuetek Grammy – otrzymała ich aż 9. Jeśli otrzyma 2 Oscary, zapisze się w pamięci miłośników prostej rozrywki na wiele lat.
II. Sufjan Stevens – utwór „Mystery of Love” z filmu „Tamte noce, tamte dni”. Słowa i muzyka: Sufjan Stevens.
Piosenki stanowiące tło dla smutnych romansów są zawsze w cenie, więc melancholijny utwór Stevensa na pewno będzie mocno walczył do samego końca o statuetkę. Jest to prawdziwy wyciskacz łez.
III. Miguel – utwór „Remember me” z filmu „Coco”. Słowa i muzyka: Kristen Anderson-Lopez i Robert Lopez.
Piosenka ma zawsze służyć filmowi i tak stało się w sposób wybitny w przypadku tego utworu. Caly film inspirowany jest meksykańskim świętem śmierci, a piosenka jest znakomitym uzupełnieniem wrażeń wizualnych.
IV. Keala Settle – utwór „This Is Me” z filmu „Król rozrywki”. Słowa i muzyka: Benj Pasek, Justin Paul.
Chociaż artystka jest mało znana w porównaniu ze swoimi konkurentami, jej piosenka ma już na koncie Złoty Glob, a mówi się, że jego laureaci SA murowanymi pewniakami do Oscarów.
V. Andra Day feat. Common – utwór „Stand Up For Something” z filmu „Marshall”. Muzyka: Diane Warren; Słowa: Lonnie R. Lynn i Diane Warren.
Połączenie soulu z rapem nie jest niczym specjalnie odkrywczym, ale ten znakomity tandem, jeśli tylko jest wykonany perfekcyjnie, pozwala na zdobycie nominacji, a może nawet statuetki Oscara.